wtorek, 18 grudnia 2018

Firefox mnie grzeje. Chromium dla ochłody

Coś ostatnio, po aktualizacji przeglądarki Firefox (do wersji 64.0) częściej i bardziej wyraźnie słyszę wiatrak w moim laptopie z Linux Mint.

Firefox o ogóle jest ciężkawy ale na starym sprzęcie już raczej robi się od tego ciężaru za gorąco.

Może trzeba spróbować coś lżejszego?

No to może Chromium...

Działa jakby szybciej od Firefoxa ale szum wiatraka nadal wyraźny.

Temperatura jednak wyraźnie spadła.

Może wiatrak szumi bo już od 10 lat pracuje i teraz chce się po prostu na starość wyszumieć. ;)

A Chromium mi się jednak w końcu spodobał i chyba zastąpi Firefoxa w roli przeglądarki internetowej.

2 komentarze:

  1. Instalowanie Chromium na Linuxie to jak wpuszczanie lisa do kurnika.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lisa już mam FF.
      Potrafi nieźle obciążyć kurnik.

      Pozdr
      M

      Usuń